GODZINY PRACY SPECJALISTÓW W ROKU SZKOLNYM 2023/2024

 

PSYCHOLOG

Wioleta Kręt-Garbacz

Poniedziałek: 7:30 – 11:30

Wtorek: 7:30 – 10:30

Środa: 13:00 – 14:30

 

PEDAGOG SPECJALNY

Edyta Wlaź

Poniedziałek: 9:35 – 10:35

Wtorek: 10:25 – 11:25, 12:15 – 13:15

Środa: 8:45 – 9:40, 10:25 – 11:30

Czwartek: 9:35 – 10:30

Piątek: 8:45 – 9:40, 10:25 – 12:05

 

PEDAGOG

Justyna Cieplak

Środa: 9:00 – 12:00

Piątek: 8:00 – 11:00

 

LOGOPEDA

Justyna Galant-Kwitek

Środa: 8:30 – 13:45

Czwartek: 7:30 – 13:35

Piątek: 12:25 – 13:25

 

 

 

Jak ułatwić dziecku adaptację w przedszkolu?

Zaczyna się wrzesień, idziemy z dzieckiem do przedszkola. Całe wakacje cieszyło się na tę myśl, nie mogło się doczekać, idzie z uśmiechem na twarzy. A na miejscu okazuje się, że nasz mały rezolutny synek czy córeczka, wcale nie chcą zostać. Z chwilą kiedy rodzic zamierza się oddalić, pojawia się problem. Dlaczego? Dla niektórych rodziców to jest zaskoczenie.

Po pierwsze: Dziecko, które pierwszy raz styka się z przedszkolem, doświadcza stresu. Jedne dzieci odczuwają go bardziej, inne mniej. Jest to dla dziecka sytuacja nowa, zupełnie inna od domowej: Jest dużo dzieci, pani, której dziecko nie zna, dużo hałasu, nowe zasady, no i nie ma mamy/taty. To wszystko wywołuje stres i w dużym stopniu zużywa energię dziecka. Dociera do niego wiele bodźców, które sprawiają, że po powrocie do domu dziecko albo będzie potrzebowało odpocząć i nabrać na nowo sił (np. zaśnie), albo będzie potrzebowało odreagować stres, i będzie w domu dokazywało. Może być płaczliwe, rozdrażnione. Ważne, aby w tym pierwszym okresie wykazać dużo wyrozumiałości, cierpliwości, nie oceniać dziecka („Ty taka płaksa jesteś”, „Z Tobą to zawsze jakiś problem”), nie porównywać do innych dzieci, które szybciej się zaadoptowały („zobacz, Marysia nie płacze, a Ty co?”), tylko docenić jego wysiłek i dać czas, aby przyzwyczaiło się do nowej sytuacji.

Po drugie: dzieci w tym wieku odczuwają silny lęk separacyjny. Jest to normalne zjawisko, które pojawia się już w niemowlęctwie – dziecko w łonie matki przebywało z nią non-stop i od momentu przyjścia na nasz świat stopniowo musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Matka stanowi dla dziecka gwarancję bezpieczeństwa. To, co my jako rodzice możemy najlepszego zrobić dla swojego dziecka, to zadbać właśnie o to poczucie bezpieczeństwa.

Poniżej znajdują się wskazówki, co rodzic/opiekun może zrobić, aby ułatwić dziecku wejście w ten nowy dla niego świat, tak, aby dziecko zachowało poczucie bezpieczeństwa i doświadczyło jak najmniej stresu:

1. Rano staraj się szybko pożegnać i wyjść z przedszkola. Zbyt długie pożegnania z rodzicami tylko potęgują stres, wydłużają czas nadejścia tej trudnej chwili rozstania z rodzicem, co wywołuje napięcie. Zdecydowanie trzeba do minimum skrócić czas rozstania przed zostawieniem malucha w przedszkolu. Rozstanie ma być łagodne, ale stanowcze. Można na pożegnanie wymyśleć jakąś stałą rymowankę lub inny rytuał (np. buziak w czółko, przytulenie), po której dziecko wie, że mama wyjdzie.

2. Nie wychodź ukradkiem – dziecko poczuje się oszukane i więcej mamy nie puści.

3. Nie zabieraj dziecka do domu, kiedy płacze przy rozstaniu. Dziecko wypróbowuje swoje siły. Pamiętaj, że nic im się złego nie dzieje. Generalnie nie reaguj nadmiernie na płacz dziecka, nie ucz dziecka, że płaczem może wymusić pewne ustępstwa.

4. Nie czatuj pod drzwiami. Dziecko powoli adaptuje się do nowej sytuacji, zauważa, że nie jest tu tak źle, że dało radę zostać, a zobaczenie rodzica na korytarzu resetuje wszystkie dotychczasowe osiągnięcia, zarówno pani przedszkolanki, jak i dziecka. Jeżeli będzie się działo coś naprawdę niepokojącego z dzieckiem, pani na pewno niezwłocznie poinformuje rodziców. Dużo lepiej jest zostawić dziecko na krócej, na początku choćby na 1 h, żeby się powoli oswajało z nową sytuacją i stopniowo uczyło się w niej poruszać, radzić sobie z przykrymi emocjami, niż siedzieć pod drzwiami. To naprawdę nie służy nikomu, ani rodzicom, ani dziecku, ani paniom przedszkolankom.

5. Bądź zawsze na czas. Przyprowadzaj i odbieraj dziecko punktualnie i zgodnie z obietnicami. Jeśli umawiasz się, że przyjdziesz po obiedzie, to dotrzymaj danego słowa, bo dziecko nie zna się na zegarku, ono żyje od posiłku do posiłku. Czas powrotu do domu jest dla dziecka niezwykle istotny i pamiętaj, że maluch Was z niego rozliczy. Ważne, żeby dotrzymać danego słowa!

6. Nie płacz przy dziecku – nie wolno. Jeżeli zdarzy Ci się uronić łzę, to nie rób tego w towarzystwie dziecka. To dodatkowo wywoła w nim niepokój. Masz ochotę popłakać, zrób to poza murami przedszkola. Jeżeli dziecko widzi, że mama też płacze, to znaczy, że coś jest z tym przedszkolem nie tak. Przyprowadzam dziecko – żegnam się – z uśmiechem – i wychodzę. Emocjami się zarażamy, a więc moim spokojem powoduję, że i dziecko poczuje się spokojniejsze, chociaż nie zawsze to widzimy. A mój niepokój wywołuje niepokój i dodatkowy stres u dziecka.

7. Wypowiadaj się pozytywnie o przedszkolu. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie na temat szkoły czy osoby prowadzącej daną grupę, jednak wypowiadanie negatywnych uwag w towarzystwie dziecka na pewno nie wpłynie korzystnie na jego pozytywny stosunek do przedszkola.

8. Żegnaj się i witaj z uśmiechem. W ten sposób sygnalizujesz, że wszystko jest w porządku, że nic tutaj dziecku nie grozi i jesteś o niego spokojna.

9. Nie stosuj przedszkola jako groźby czy kary. Jeżeli chcemy, żeby dziecko chętnie chodziło do przedszkola, ma się mu ono kojarzyć pozytywnie.

10. Naucz dziecko rozstań i powrotów. Zostawiaj je czasami u dziadków, cioci, sąsiadów, itp. Nawet na krótko. Dziecko będzie się przyzwyczajało, że bez mamy/taty też może być dobrze i miło. Dziecko uczy się, że je zostawiasz, ale i po nie wracasz. To w istotny sposób buduje poczucie bezpieczeństwa bez obecności rodzica.

11. Jeżeli zauważysz, że dziecku trudno jest wejść do sali pełnej dzieci i hałasu, warto w tym pierwszym okresie zmobilizować się i przychodzić do przedszkola wcześniej, gdy w sali będzie spokojniej i mniej tłoczno.

12. W miarę możliwości unikaj innych zmian w życiu dziecka w tym okresie, typu przeprowadzka, pojawienie się rodzeństwa, itp.

13. Przytulaj, kiedy tylko dziecko zgłasza taką potrzebę. Przez ten pierwszy okres więcej przytulaj, baw się wspólnie z dzieckiem. Dziecko w ten sposób ładuje swoje zużyte w przedszkolu siły, ale i odbudowuje swoje poczucie bezpieczeństwa.

14. Nie zmuszaj dziecka do opowiadania, co wydarzyło się w przedszkolu. Zaczekaj, aż sam będzie na to gotowy. Jak poczuje się tam dobrze, sam będzie opowiadał. Nie katuj go teraz trudnymi wspomnieniami, daj mu odpocząć od przedszkola i tego tematu.

15. Pozwól mu być samodzielnym, nie poganiaj np. przy zakładaniu bucików. Wiem, że szybciej jest ubrać dziecko i sama zrobisz to lepiej, ale każdy, aby dojść do perfekcji, musi ćwiczyć. A im dziecko bardziej samodzielne, tym lepiej poradzi sobie w przedszkolu, będzie czuło się pewniejsze w kontaktach z dziećmi i dorosłymi. Poza tym będzie się czuło kompetentne, co istotnie wpływa na kształtowanie się poczucia własnej wartości.

16. Nie przekupuj: jeśli pójdziesz do przedszkola, to dostaniesz…

17. Miej czas na odprowadzenie dziecka, nie robić tego w pośpiechu i zdenerwowaniu.

18. Nie zaprzeczaj emocjom dziecka – okaż zrozumienie dla jego emocji, nie mów „Nie płacz”, „Nie bój się”. Daj dziecku prawo do odczuwania tych emocji, bo one są w tej sytuacji naturalne i właściwe. Pomóż przez nie przejść: „wiem, że się boisz, to dla Ciebie nowa sytuacja i wiele dzieci również odczuwa strach”” pewnie ja też odczuwałabym zdenerwowanie, gdybym była
w twojej sytuacji”.

19. Jak reagować na agresję – większość ekspertów wskazuje, by jednoznacznie potępić złe zachowanie (ale nie dziecko!), ale gdy ono ustaje, okazać mu zrozumienie oraz akceptację, by maluch nie uwierzył, że jest zły, ale znalazł w sobie siłę, by następnym razem postąpić inaczej

20. Kiedy adaptacja się przedłuża – warto się przyjrzeć, czy dziecko chce chodzić do przedszkola, dobrze się tam czuje, a tylko nie chce się rozstawać albo jest mu trudno to robić, czy może jest tak, że dziecko nie chce tam w ogóle wchodzić, pyta w domu, czy musi iść do przedszkola, płacze na samą myśl lub nawet ma ogólny regres różnych umiejętności (np. moczy się w nocy).

Najważniejsze w tym okresie jest zapewnianie maluchom poczucia bezpieczeństwa, czułości oraz zachowanie spokoju przez dorosłych.

Jak ułatwić dziecku adaptację w przedszkolu?

Formy pomocy psychologiczno-pedagogicznej

1. Dla rodziców:

  • poradnictwo telefoniczne i poprzez e-mail dotyczące:
    • prowadzenia rozmowy z dzieckiem dotyczącej konieczności pozostania w domu i dbania o zdrowie swoje i innych,
    • trudności edukacyjnych,
    • trudności wychowawczych
    • trudności emocjonalnych, z uwzględnieniem radzenia sobie z lękiem wywołanym aktualną sytuacją epidemiologiczną oraz zdalnym nauczaniem
    • wspomagania dziecka w procesie samodzielnej nauki w domu –harmonogram dnia, planowanie pracy i motywowanie do wysiłku intelektualnego, bezpieczeństwa w sieci,

2.Dla uczniów:

  • poradnictwo telefoniczne i poprzez e-mail dotyczące:
    • dbania o zdrowie psychiczne,
    • planowania i organizacji samodzielnej nauki w domu oraz terminowości wykonywania zadań w systemie zdalnym,
    • radzenia sobie z sytuacją ekspozycji społecznej podczas zajęć on-line,
    • trudności emocjonalnych, z uwzględnieniem radzenia sobie z lękiem wywołanym aktualną sytuacją epidemiologiczną,
    • radzenia sobie z ocenianiem w systemie zdalnym,
    • uświadamiania cyber zagrożeń i sposobów reagowania na nie,
    • zaspakajania potrzeby własnej przestrzeni,
    • radzenia sobie z izolacją społeczną i zaspokojenia potrzeby kontaktów rówieśniczych.

2. Dla nauczycieli:

  • poradnictwo telefoniczne i poprzez e-mail dotyczące:
    • prowadzenia rozmowy z rodzicem dotyczącej obecnej sytuacji oraz konieczności pozostania w domu i dbania o zdrowie całej rodziny,
    • redukowania poziomu lęku u uczniów i ich rodziców,
    • organizacji pracy ucznia w trakcie nauki zdalnej,
    • dostosowania wymagań edukacyjnych podczas edukacji zdalnej.

JAK KOMUNIKOWAĆ SIĘ
SŁUCHAĆ I BYĆ WYSŁUCHANYM

Każdy z nas codziennie porozumiewa się z wieloma ludźmi. Komunikacja interpersonalna stanowi podstawę naszych relacji z drugim człowiekiem. Jest to jedna z tych bardzo ważnych, ale równocześnie oczywistych umiejętności. Jesteśmy przekonani, że wszystko, co mówimy, dociera do naszego rozmówcy. Dopiero, gdy pojawiają się trudności lub konflikty, zastanawiamy się, jak to się dzieje, że jesteśmy niewłaściwie rozumiani. I wtedy okazuje się, że porozumiewanie się z drugim człowiekiem jest trudną i złożoną sztuką!

Jak izolacja wpływa na kondycję psychiczną dziecka?

Polecam państwu wywiad P. Emilii Grzela z Dr n. med. Lidią Popek

Epidemia COVID-19. W sytuacji przymusowej izolacji dziecko potrzebuje rutyny
Jak izolacja wpływa na kondycję psychiczną dziecka? Jakie zmiany w jego zachowaniu powinny zaniepokoić rodziców? Rozmawiamy o tym z dr n. med. Lidią Popek, specjalistą psychiatrii dzieci i młodzieży, psychoterapeutą, superwizorem, ordynatorem Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci w Józefowie Mazowieckiego Centrum Neuropsychiatrii.

Czy związana z pandemią COVID-19 konieczność izolacji i drastycznego ograniczenia zewnętrznej aktywności zwiększyła liczbę dzieci z dolegliwościami natury psychicznej? Jeśli tak, to jakimi?


Na takie obserwacje jest jeszcze za wcześnie. Leczenie w warunkach ambulatoryjnych zostało mocno ograniczone. Natomiast jeśli chodzi o pacjentów przyjmowanych w ramach leczenia szpitalnego, to zgłaszają się rodzice z dziećmi z powodu zachowań agresywnych. Dotyczy to jednak dosyć wąskiej grupy pacjentów z rozpoznaniem zaburzeń ze spektrum autyzmu. Z kolei do oddziałów młodzieżowych trafia więcej pacjentów z zaburzeniami psychotycznymi. Trzecia grupa hospitalizowanych to pacjenci po próbach samobójczych – na razie nie obserwujemy nasilenia tych czynów.

Ponieważ udzielanie świadczeń w warunkach ambulatoryjnych zostało ze względu na bezpieczeństwo chorych i personelu medycznego ograniczone, psychiatrzy udzielają porad online lub telefonicznie. Z takiej formy chętniej korzystają pacjenci, którzy kontynuują terapię, niż ci, którzy po raz pierwszy potrzebują pomocy.

Kondycja emocjonalna dziecka jest mocno powiązana ze stanem psychicznym dorosłych. Dziecięce reakcje w warunkach, w jakich musimy dziś funkcjonować, są bardzo różnorodne. Z jednej strony dzieci są świetnie poinformowane i zainteresowane aktualnymi wydarzeniami. Często intensywnie przeżywają informacje na temat koronawirusa i reagują niepokojem, a nawet lękiem. Z drugiej strony duża grupa dzieci zyskała coś, czego wcześniej jej brakowało: większą uwagę ze strony rodziców i możliwość spędzania z nimi czasu.

Co jest dziś dla dziecka w przymusowej izolacji najtrudniejsze?
Wymuszona zagrożeniem izolacja to wyzwanie dla całej rodziny, nie tylko dla dziecka. Szereg codziennych aktywności członkowie rodziny są teraz zmuszeni realizować zdalnie, z domów. Dorośli nadal muszą pracować, dzieci i młodzież mają lekcje online, a to na pewno duże wyzwanie organizacyjne. Rodzice często sygnalizują nam, że mają trudności w pogodzeniu swoich obowiązków zawodowych, z których wciąż muszą się przecież wywiązywać, z nadzorowaniem nauki swoich dzieci, co naturalnie rodzi napięcia. Problemem jest nie tylko właściwa organizacja, ale np. ograniczenia technologiczne – nie wszystkie rodziny posiadają kilka laptopów, tak by rodzice mogli swobodnie pracować, a dzieci się uczyć. Są jeszcze domy, gdzie nie ma dostępu do Internetu. Większym obciążeniem dla dziecka niż kwestie techniczne jest sama ilość pracy związana ze zdalną nauką. 

Media obiegają informacje o przypadkach przemocy domowej. Czy negatywne emocje związane z izolacją mogą być przyczyną zachowań przemocowych wobec dzieci?
Z uwagi na brak danych trudno odpowiedzieć na to pytanie. Warunki izolacji i konieczność w zasadzie ciągłego przebywania w mieszkaniu lub domu mogą budzić napięcia, a w konsekwencji rozdrażnienie, nad którym, niestety, nie wszyscy dorośli potrafią zapanować. Są osoby zupełnie niekontrolujące swoich negatywnych emocji i w takich rodzinach może dochodzić do zachowań przemocowych. Z aktualnej wiedzy popartej badaniami, ale też obserwacją kliniczną wynika, że im bardziej rodzina jest odizolowana od otoczenia, tym skala zachowań przemocowych jest większa. Ponadto czynnikiem spustowym przemocy są na ogół używki, do których dostęp nie został ograniczony. Obecna sytuacja jest bardzo nietypowa, wymaga od każdej rodziny nowej organizacji życia rodzinnego.

Co jest najbardziej istotne dla prawidłowego funkcjonowania rodziny w tych trudnych warunkach?
Najważniejsza jest organizacja codziennych zajęć. Pacjenci korzystający z porad w warunkach ambulatoryjnych często sygnalizują kłopoty z zachowaniem prawidłowego rytmu dobowego, co oczywiście wiąże się z brakiem obowiązku wstawania o określonej porze, tak by zdążyć do pracy lub szkoły. To bardzo negatywne zjawisko, które może zaburzać funkcjonowanie dziecka i całej rodziny, a w przyszłości – po zniesieniu ograniczeń – utrudni powrót do normalności. 


Dni spędzone w domowym zamknięciu muszą być zorganizowane według przemyślanego planu: rodzice powinni wyznaczyć dzieciom czas na naukę i zabawę, mobilizować siebie i dzieci do dbania o wygląd zewnętrzny i higienę. Nie ma powodu, abyśmy całe dnie spędzali w piżamach, konieczny jest wyraźny rozdział pomiędzy dniem a nocą. Warto także przywrócić obyczaj wspólnego spożywania posiłku, który może zagubił się w natłoku codziennych obowiązków.

Nie bombardujemy też dzieci ciągłymi komunikatami o liczbie nowych zachorowań i zgonów, jakie płyną dziś z telewizji czy pozostałych mediów. Oczywiście, dzieci należy informować i rozmawiać z nimi na temat bieżących wydarzeń, ale w formie dostosowanej do ich wieku i poziomu rozwoju.

Oprócz właściwej organizacji czasu i życia rodzinnego, na co jeszcze powinni zwrócić uwagę rodzice? Jakie objawy mogą świadczyć o pogarszającej się kondycji psychicznej dziecka i skłonić do szukania wsparcia u specjalisty?
Zależy to od dwóch czynników: od tego, czy dziecko wcześniej miało problemy ze zdrowiem psychicznym oraz czy u wcześniej zdrowego dziecka wystąpiły niepokojące objawy. Ważny jest czas trwania i poziom nasilenia ewentualnych objawów. Na pewno warto zwrócić uwagę na smutek i jego nasilenie u dziecka. Oczywiście, aktualna sytuacja wpływa na obniżenia nastroju u każdego z nas. W przypadku dziecka nie jest to niczym niepokojącym, jeśli udaje się rodzicowi ten smutek rozproszyć np. propozycją wspólnej zabawy. 

Warto zwrócić uwagę na poziom zaangażowania dzieci w codzienne aktywności i ich samodzielność. Jeśli wcześniej dziecko było aktywne i pełne energii, a dziś trudno nam jest skłonić je do zabawy lub nauki, to jest niepokojący sygnał. Gdy dziecko, które przed epidemią nie wymagało stałej obecności rodziców, a dziś w nieadekwatnym do swego wieku nasileniu szuka ich uwagi, świadczy to o przeżywanym przez nie lęku.

Nadmierne zainteresowanie dziecka rozwojem epidemii i związanymi z nią aktualnymi wydarzeniami może świadczyć również o bardzo wysokim poziomie jego lęku i często niewyrażonego wprost niepokoju o najbliższych. Nastolatki natomiast częściej mogą zachowywać się paradoksalnie, co wynika z dość naturalnej w tym okresie życia tendencji do buntu, manifestującej się np. nieprzestrzeganiem zaleceń. Istotnym wskaźnikiem kondycji psychicznej są oczywiście zaburzenia rytmu snu i apetytu.

Zanim rodzic zwróci się o wsparcie do specjalisty, powinien obserwować swoje dziecko i przede wszystkim poświęcić mu więcej czasu i uwagi. Jeśli jednak objawy, o jakich wspomniałam, utrzymują się przez dłuższy czas – ponad 10 dni – a rodzicielskie zainteresowanie nie przyniosło efektów, zachęcałabym do skontaktowania się drogą telefoniczną lub internetową z psychologiem, psychoterapeutą lub psychiatrą.

W szczególnie trudnej sytuacji muszą być młodzi pacjenci z już postawioną diagnozą zaburzeń psychicznych i kontynuujący leczenie.
Wiele ośrodków prowadzi psychoterapię indywidualną i grupową z wykorzystaniem internetowych komunikatorów – zarówno dla chorych kontynuujących leczenie, jak i pacjentów pierwszorazowych. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Prowadzenie rehabilitacji dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu lub terapii małych dzieci i pacjentów z bardzo poważnymi zaburzeniami psychicznymi jest w trybie zdalnym bardzo trudne. 

Warto pamiętać, że dopiero zaczęliśmy zmagania z psychologicznymi konsekwencjami epidemii i powszechnej izolacji. Można się spodziewać, że fala zaburzeń psychicznych, dotykających także dzieci i młodzież, jest przed nami.

Źródło: Puls Medycyny
https://pulsmedycyny.pl/epidemia-covid-19-w-sytuacji-przymusowej-izolacji-dziecko-potrzebuje-rutyny-988189

Nadaktywność w sieci

Masowy dostęp do sieci internetowej oraz popularność serwisów i portali społecznościowych sprawiają,
że łatwo stracić czujność i zapomnieć, jakie są granice bezpiecznego korzystania z internetu. Trend rozpowszechnienia w internecie treści prywatnych może powodować zacieranie granicy między tym,
co powinno się znaleźć w internecie, a tym, co lepiej jest zachować dla siebie. Szczególnie, gdy w grę wchodzi dobro dzieci.

Ciemna strona trendu

klawisz share

Jedną z cech sieci internetowej jest możliwość dzielenia się praktycznie każdym materiałem w szybki
 i łatwy sposób. Dzięki temu kontakt z bliskimi na drugim końcu globu, zawieranie międzynarodowych przyjaźni czy chociażby wspólne spędzanie czasu podczas gier online to kwestia kilku kliknięć. Jest też druga strona medalu – ślad cyfrowy każdego człowieka staje się coraz bardziej wyraźny. Osobiste preferencje, siatka kontaktów i wiele innych informacji tworzą ścieżkę, która buduje obraz każdego użytkownika internetu. Mniej lub bardziej świadomie internauci zostawiają za sobą zbiór czasami bardzo osobistych informacji. Szczególnie wrażliwi na takie działanie powinni być aktywni internetowo rodzice. W internecie nic nie znika.
 

Pozytywnie nie zawsze znaczy dobrze 

Większość treści zamieszczanych w sieci przez rodziców wiąże się z dumą z osiągnięć swoich pociech, chęci podzielenia się radością, zaznaczeniem ważnych dla rodziny momentów. Mimo pozytywnych motywacji publikowanie w sieci wizerunków najbliższych i informacji o nich nie zawsze niesie za sobą pozytywne skutki. Wbrew pozorom łatwo jest stracić balans pomiędzy racjonalnym dzieleniem się treściami a bezrefleksyjnym zamieszczaniem zdjęć, filmów i informacji o dziecku na portalach społecznościowych. Specjaliści badający zachowania w sieci wyodrębnili kilka niepokojących trendów wśród surfujących po sieci rodziców. Sharentingoversharenting czy troll parenting to sklasyfikowane modele zachowań rodziców w sieci. Wszystkie mają negatywny wydźwięk i mogą działać na szkodę dziecka.
Z pozoru niewinne motywy rodziców mogą mieć szkodliwy wpływ na ich pociechy. Jak rozpoznać, czy rodzicielskie działania nie noszą znamion cyberprzemocy omawia w swoim artykule polonistka, terapeutka kryzysowa i pedagog, Aneta Zychma. Mogą Państwo przeczytać w serwisie Dzieci są ważne.
 

Źródłodziecisawazne.pl

W jaki sposób rozmawiać z dzieckiem o sytuacji związanej z koronawirusem

            Sytuacja w której obecnie się znajdujemy, jest dla nas wszystkich nowa i wzbudziać może różne emocje, co jest zupełnie normalne. Zapewne podjęliście już Państwo rozmowy na temat koronawirusa ze swoimi dziećmi. Z racji tego, że temat jest nadal bardzo aktualny, poniższe opracowanie ma na celu przybliżyć Państwu zasady, które w takich rozmowach mogą okazać się pomocne. Zachęcam również do zapoznania się z załączonymi na końcu linkami do materiałów edukacyjnych. 

Jak odpowiadać na trudne pytania dzieci na temat sytuacji związanej z koronawirusem?

  1. Dajmy sobie czas, nie musimy znać odpowiedzi na wszystkie pytania i udzielać jej od razu.
  2. Mówmy prawdę dostosowaną do wieku rozwojowego dziecka. W przypadku dzieci młodszych wystarczą ogólnikowe informacje. Nie wchodźmy w szczegóły, których sami nie rozumiemy. A co najważniejsze, pozwólmy sobie na słowo „nie wiem”, bywa ono lepszą odpowiedzią niż snucie nieprawdziwych wyobrażeń.
  3. Dziecko poznaje świat, patrząc w oczy opiekuna Pytania o koronawirusa mogą zaktywizować nasze silne lęki związane z życiem i śmiercią, dać dostęp do naszych wspomnień i otworzyć falę silnych uczuć. Warto mieć z tymi uczuciami kontakt i na tyle, ile to możliwe kontrolować je, aby nie przelać ich na dziecko i zwyczajnie go nie przerazić.
  4. Używajmy obrazowych przykładów (tłumacząc na przykład mechanizm zarażania się), możemy tutaj wykorzystać materiały ze strony: https://www.mindheart.co/descargables
  5. Zachęcajmy dziecko do nowych (online) form kontaktu z bliskimi: rozmowy na Messengerze, skypie, watssapie itp.
  6. Nie zaprzeczajmy uczuciom dziecka. Rozmawiajmy o emocjach, dajmy sobie przestrzeń do nazywania swoich uczuć. Można zaproponować dziecku narysowanie swoich emocji i na podstawie rysunków prowadzić dialog z dzieckiem.
  7.  Reagujmy spokojnie.

Co robić, by minimalizować obawy dziecka?

                 Drogi Rodzicu bądź  przykładem, podkreślaj wagę ograniczania bezpośrednich kontaktów, mów o mycia rąk, pokazuj jak robić to poprawnie, bądź przy dziecku. Taka postawa uspokaja dzieci, gdyż pokazuje, że w trudnej sytuacji wiemy, co zrobić i że mamy jakiś wpływ. Przygotowuj razem z dzieckiem zdrowe posiłki, opowiedz dziecku, o istocie zdrowego odżywiania i jego wpływie na zwiększenie odporności. Najmniejsze rzeczy robione wspólnie, zmniejszają bezradność naszą i dziecka. Spróbujcie potraktować ten czas jako moment zatrzymania i zadbania o więź, która daje dziecku największą siłę, ale w trudnych chwilach nie wahajmy się skorzystać z pomocy specjalistów.

Rodzicu więcej informacji znajdziesz:

https://www.youtube.com/watch?v=h7UfdaZhRVY&t=21s&fbclid=IwAR3qgHcijcbjQA5fmcEZ-OFRBkUzK9Pk_V5pohkPgyrXAVFGIBZL4EbDNiY

https://www.youtube.com/watch?v=JNRzcfpMJRs&t=23s&fbclid=IwAR3t44xV8hAbsnJ8ZawaGJIEjoxO5JNx7vnqykNX8vfcJn3v2i01A92acf8

Źródło opracowania:

https://rodzice.fdds.pl/wiedza/jak-rozmawiac-z-dzieckiem-o-niepokojacej-sytuacji-zwiazanej-z-koronawirusem/?fbclid=IwAR0Q26phT43JC6yFvWuMwkDGofTNovb3d8s22Pio-vSaJg4b4ejdcRL8A1k

POLECAM

 Materiały multimedialne – dostępne na YouTube na kanale Instytut Edukacji Pozytywnej:

– Mini serial „Rodzina(Nie)Idealna” poświęcony ważnym aspektom zdrowia psychicznego i czynnikom jakie mają wpływ na nasze zdrowie – dostępny pod adresem:  https://www.youtube.com/playlist?list=PL59i21HbpDTxSgPBim0FOtcveaMH24u_E

Poniżej umieszczam pliki do pobrania opracowane w ramach projektu finansowanego ze środków Narodowego Programu Zdrowia przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. https://myslepozytywnie.pl/

Numery telefonów pod którymi można uzyskać anonimowo i za darmo pomoc

116 123

Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych
Można dzwonić codziennie, od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych!), w godzinach 14.00-22.00.
Czytaj więcej

116 111

Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży.
Można dzwonić codziennie, od poniedziałku do niedzieli, w godzinach 12.00-02.00.
Czytaj więcej

800 70 22 22

Centrum Wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego – bezpłatny telefon czynny całą dobę (24h).
Czytaj więcej

800 12 12 12

Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka.
Można dzwonić codziennie, od poniedziałku do piątku, w godzinach 8.15-20.00. Pod numer Dziecięcego Telefonu Zaufania mogą również dzwonić osoby dorosłe, by zgłosić problemy dzieci.
Czytaj więcej

800 108 108

Bezpłatny telefon wsparcia dla osób po stracie bliskich (będących w żałobie).
Można dzwonić codziennie, od poniedziałku do piątku, w godzinach 14.00-20.00.
Czytaj więcej

800 120 002

Bezpłatny ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie – Niebieska Linia – czynny całą dobę (24h).
Czytaj więcej

800 100 100

Bezpłatny telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci
Można dzwonić codziennie, od poniedziałku do piątku, w godzinach 12.00-15.00.
Czytaj więcej

801 199 990

Ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki – Narkomania
Można dzwonić codziennie, od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem świąt państwowych) w godzinach 16.00-21.00 (koszt jak za połączenie lokalne, niezależnie od jego trwania).